Bieszczady to wyjątkowy i magiczny zakątek Polski. Nad pięknem tej krainy czuwają Czady zamieszkujące dziuple starych drzew. To one rzucają na wędrowców czar, który sprawia, że nie można zapomnieć ich uroku. Nazwę tych gór wywodzimy z legendy o złym Biesie, dobrych Czadach oraz dzielnym i mądrym Sanie. Tą legendą i innymi bieszczadzkimi bajami podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy zostali na zajęciach zorganizowanych latem przez ustrzycka filię wprowadzeni w literacki świat Bieszczadów.
Na spotkaniu rozmawialiśmy o dawnych mieszkańcach – Bojkach, Łemkach, o nieistniejących już dzisiaj wsiach, cerkwiach i kościołach.
Nie zapomnieliśmy również wspomnieć o charakterystycznej faunie i florze Bieszczad, która przyciąga w te miejsca wielu turystów.
Podsumowaniem zajęć o Bieszczadach było wspólnie rozwiązywanie krzyżówki i zapoznanie z pozycjami dotyczącymi regionu, zachęcającymi do wędrówki wyznaczonymi szlakami.
